Jak kiełkować nasiona konopi czę. 2

Nie tracąc czasu przejdźmy do drugiej części artykułu, który ma za zadanie wskazać nam kilka prostych metod kiełkowania nasion konopi. Nie zmienia to jednak faktu, że każde takie przedsięwzięcie należy robić z dokładnością a wręcz z pewnego rodzaju precyzją.

Pierwsza metoda to ręczników papierowych

Jest to najłatwiejsza metoda i wymaga nasion konopi, ręczników papierowych i dwóch zwyczajnych talerzy lub jakichś tacek. Najlepiej zrobisz kiedy wybierzesz tanie ręczniki papierowe, ponieważ są zbite. W rezultacie możesz położyć nasiona i korzenie na powierzchni i nie martwić się, że utkną. Jeżeli skorzystasz miękkich ręczników papierowych, korzenie w nich wrośnie i często się kończy tym że korzonki zostają uszkodzone podczas wyciągania.

Zalicza się do metody prostej, ale i dość ryzykownej. Jak wspomnieliśmy chwilę wcześniej możesz uszkodzić korzeń palowy podczas przesuwania kiełkujących nasion, albo papier może wyschnąć i zabić nasiona. Wstępnie zacznij od użycia do czterech arkuszy ręcznika papierowego i namocz je w wodzie destylowanej. Umieść dwa arkusze papieru na jednej docelowym podkładzie, następnie połóż nasiona w odległości co najmniej 2,5 cm od siebie. Przykryj dwiema pozostałymi warstwami ręcznika papierowego. Przykryj nasiona od góry jakąś płytką, aby w ten sposób zablokować uciekającą wilgoć. Stworzyłeś niskobudżetową kopułę. Podstawą jest częste sprawdzanie nasion, aby zobaczyć, czy wykiełkowały. Tak przygotowane nasiona umieść w pomieszczeniu, w którym temperatura wynosi od 21 do 32 stopni C. Po czym czekamy. Nasiona zwykle kiełkują w ciągu 1-4 dni, chociaż starsze nasiona często zajmują nawet tydzień. Sprawdzając nasiona, upewnij się, że arkusze są nasączone. W momencie gdy wysychają, dodaj więcej wody. Będziesz wiedział, że nastąpiło kiełkowanie, ponieważ ziarno pęknie i pojawi się mały korzeń. Nie dotykaj korzenia palowego podczas kiełkowania lub podczas przeszczepu.

Kostki startowe do sadzonek

Uznaje się ją na dzień dzisiejszy za najłatwiejszą metodę kiełkowania. Jest metodą niezawodną. Wszystko, co musisz zrobić, to umieścić nasiona w miejscu jego przeznaczenia i dolać wody. Zakładając, że umieścisz nasiona w pomieszczeniu o odpowiedniej temperaturze, kiełkowanie powinno nastąpić automatycznie w ciągu kilku dni. Jest wstępnie zrobiony otwór na nasiona, który mówi „ustaw i zapomnij”. Wadą jest jedynie to, że takie korki są ogólnie dostępne w opakowaniach po 50 sztuk.

Moczenie nocą

Jest to tak proste, jak „budowa cepa”, polega ona tylko i wyłącznie na umieszczeniu nasion w szklance letniej wody, zostawiając je na noc. Sprawdzi się ten pomysł, jeśli używasz starych oraz twardych nasion. Wówczas możesz być pewien że proces moczenia może tchnąć w nie nowe życie. Kiedy umieścisz nasiona w wodzie, unoszą się na wodzie przez kilka godzin, zanim opadną na dno.
Skorzystaj z przezroczystego pojemnika, będziesz miał możliwość zobaczenia jak wyłamuje się biały korzeń palowy. Nie należy pozostawiać nasion w wodzie dłużej niż 32 godziny. W przeciwnym razie nasiona, które jeszcze nie wyrosły, utoną. Nie trzeba się zrażać wystarczy kiedy zobaczysz że nie wykiełkowały przed upływem 32 godzin, w ten czas umieść je w ciepłym i wilgotnym miejscu, aby zakończyć proces.

W chwili kiedy wykonałeś wszystkie czynności by prawidłowo wykiełkować nasiona konopi, przystąpmy teraz do przesadzania kiełkujących nasion konopi.

Tu bardzo dożą rolę odgrywa czas, więc się nie spóźnij, gdy Twoje nasiona konopi zaczną kiełkować, więc musisz wiedzieć że nadszedł czas. Zatem, aby przenieść nasiona do podłoża uprawowego, duża część ogrodników na początek używa mniejszych doniczek. Upewnij się, że wypełniasz wystarczającą liczbę doniczek luźną oraz odpowiednią ziemią doniczkową i za pomocą czegoś ostrego zrób otwór na głębokość około 0,5 mm. Pamiętaj, że możesz bardzo łatwo złamać korzeń palowy. Wykonując tę operację musisz robić ją naprawdę bardzo ostrożnie i wrzucić nasiona do otworu korzeniem do dołu. Na koniec przykryj go cienką warstwą ziemi. Przez pierwsze kilka dni użyj rozpylacza do podlewania nasion, ponieważ dodanie zbyt dużej ilości wody może je utopić. Można zainwestować w miernik pH, aby regularnie badać glebę i być pewnym, że ma wystarczającą wilgotność. W przeciągu tygodnia powinny pojawić się pierwsze efekty kiełkowania nasion jeśli jednak nie wykiełkują w ciągu dziesięciu dni, prawdopodobnie umarły.

Po wykonani całej procedury sadzenia nasion włącz światło przeznaczone do uprawy. Ciepło poprawia zdolność kiełkowania i przyspiesza proces otwierania przez sadzonki pierwszego zestawu liści. W każdym przypadku liście te pozostaną żółte, dopóki nie zostaną wystawione na wystarczający poziom światła.

Zapewne zdarzą się sytuacje powodzenia jak i upadku. Otrzymasz nasiona, które szybko pękają i rozmnażają się a i nierozsądne będzie poddanie się za pierwszym razem ponieważ, jest to nieodłączna część procesu wzrostu. Nawet jeśli wszystko zrobisz dobrze, nieuchronnie stracisz kilka nasion i nie będzie to w żadnym wypadku Twoja wina.